Info

Suma podjazdów to 18935 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Grudzień5 - 1
- 2016, Listopad8 - 0
- 2016, Październik6 - 0
- 2016, Wrzesień14 - 0
- 2016, Sierpień1 - 0
- 2016, Lipiec15 - 3
- 2016, Czerwiec16 - 0
- 2016, Maj4 - 1
- 2016, Kwiecień9 - 4
- 2016, Marzec6 - 0
- 2016, Luty2 - 1
- 2016, Styczeń2 - 2
- 2015, Grudzień4 - 0
- 2015, Listopad6 - 1
- 2015, Październik6 - 3
- 2015, Wrzesień6 - 0
- 2015, Sierpień13 - 1
- 2015, Lipiec15 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 0
- 2015, Maj9 - 0
- 2015, Kwiecień6 - 8
- 2015, Marzec11 - 3
- 2015, Luty6 - 4
- 2015, Styczeń5 - 0
- 2014, Grudzień1 - 0
- 2014, Listopad2 - 0
- 2014, Październik5 - 1
- 2014, Wrzesień9 - 0
- 2014, Sierpień11 - 2
- 2014, Lipiec5 - 8
- 2014, Czerwiec9 - 0
- 2014, Maj12 - 2
- 2014, Kwiecień8 - 3
- 2014, Marzec12 - 0
- 2014, Luty9 - 0
- 2014, Styczeń5 - 0
- DST 2.32km
- Czas 00:05
- VAVG 27.84km/h
- VMAX 30.30km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 124kcal
- Sprzęt Panzerwagen I - RIP 11.04.2015
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostry crash czyli trening z metą w szpitalu
Wtorek, 14 kwietnia 2015 · dodano: 14.04.2015 | Komentarze 6
Zawiadamiam uprzejmie, że pogłoski o o jej śmierci były zdecydowanie przedwczesne. Zaliczyłem zderzenie z samochodem-gość wymusił pierwszeństwo na szosie i chciał mi skręcić tuż przed nosem. Przy 30km/h nie miałam szans na hamowanie. Wyrżnąłem w w jego przednie koło, wgiąłem mu maskę, wywaliłem przednią szybę, wybiłem przedni reflektor i po locie koszącym zaparkowałem na kolejnym samochodzie-tam już tylko niewielki szkody uczyniłem-kaskiem wgiąłem blacharkę.
Dziwne ale wykpiłem się tylko mocnymi potłuczeniami i szlifierką -złamań i obrażeń wewnętrznych brak. Poza dużą dozą szczęścia pomogła mi chyba starannie wyhodowana poduszka powietrzna no i przede wszystkim kask. Parę dni na chirurgii, rehabilitacja i będzie ok. Niestety prawdopodobnie nastąpił kres żywota mojego Panzerwagena - do kasacji. Potrzebna będzie wymiana sprzętu.Poniżej kilka zdjęć otrzymanych dzięki uprzejmości świadka wypadku. Twierdzi on, że przed uderzeniem było słuchać mòj zrezygnowany okrzyk (bojowy) p.t. " O q.....a"





Kategoria 0-100
Komentarze
kgrzany | 07:46 poniedziałek, 20 kwietnia 2015 | linkuj
Przydała by się jeszcze kasa od producenta samochodu za darmowe crash-testy. Zdrowiej szybko i na rower. Pozdrawiam.
olo | 19:27 wtorek, 14 kwietnia 2015 | linkuj
trzeba szukać pozytywów, dobra średnia prędkość Ci wyszła! ;-)
rychłego powrotu na dwa kółka :)
rychłego powrotu na dwa kółka :)
Kaszmar | 13:51 wtorek, 14 kwietnia 2015 | linkuj
Dobrze, że poważnie nie ucierpiałeś, bo wygląda to na konkretny dzwonek.
Wracaj szybko do pełni sprawności.
Wracaj szybko do pełni sprawności.
PakiPakistan | 10:51 wtorek, 14 kwietnia 2015 | linkuj
To teraz pozostaje jeszcze wydębić jakieś dobre odszkodowanie..
Komentuj